Cześć!
U mniee dzisiaj znowu słoneczko grzeje. W końcu musze iść się poopolać! ;p
U was jaka dziś pogoda?
...
W poprzednim poście wspominałam, że zdechł mi w sobote chomik. Dziś dowiedziałam się, że mojej koleżance (dlen09.blogspot.com) zdechł pies, który miał aż 10 lat (bernardyn). To trochę przykre, po spędzeniu z nim tak długiego czasu, a zwłaszcza w dzieciństwie. ;(
...
Wracając do notki.
Naszła mnie ochota na pieguski (ciastka). Pomyślałam, że może zrobie je sama. Mam dla was przepis :
...
Sorka za niewyraźne zdjęcie.
trudność: średnie
czas: 30-60 min
SKŁADNIKI:
- 200g margaryny
- 200g masła
- 2szlanki cukru
- 4jajka(średnie)
- 3szklanki mąki pszennej
- 3szkanki płatków owsianych(lepsze grube)
- 4małe łyżeczki proszku do pieczenia
- 1lub2 czekolady gorzkie lub inne
- 0,5szklanki orzechów włoskich
- 1 łyżka miodu
PRZYGOTOWANIE:
1szklankę cukru z łyżką wody i miodem karmelizujemy na złoty kolor,wrzucamy do karmelu orzechy i nieco później płatki owsiane. Mieszamy na małym ogniu żeby nie przypalić. Schładzamy musli, mieszając żeby się nie posklejały płatki. Tłuszcze+reszta cukru+jajka ucieramy(nie przejmuj się gdy masa nie będzie jednolita).Do tej masy dodaj miksując; mąkę z proszkiem a następnie zimne musli i pokrojoną drobno czekoladę.Zamieszaj wszystko łyżką-gotowe. Teraz na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia wykładaj małą łyżeczką ciasto-rób odstępy ok 5cm bo trochę się rozpływa. Piekę je ok 15min w 160*C Smacznego!
u mnie też świeci słoneczko :)
OdpowiedzUsuńciastka, aleś mi ochoty narobiła ;D
OdpowiedzUsuńmmmm... jaka się głodna zrobiłam :)
OdpowiedzUsuńRobiłaś te ciasteczka? Dobre wyszły? :)
OdpowiedzUsuńCzym zdjęcie robiłaś, bo trochę niewyraźne? ;)
mniam. fajnie że dałaś przepis.
OdpowiedzUsuńz poprzedniej notki fajna 1 i 7 torba ;)
pozdrawiam i zapraszam :)
Robiłam - pyszne wyszły! ;p
OdpowiedzUsuńA zdjęcie to robiła moja kuzynka, jak ona je piekła i mi przesłała. Bo mi aparat się zepsuł ;)
no to fajnie. oby u mnie coraz cieplej się robiło. zwłaszcza w dni kiedy mi zależy ;) czyli w sumie całe wakacje :)
OdpowiedzUsuńTaak! racja ;p
OdpowiedzUsuńAngie - mam do ciebie prośbę. Bardzo byłabym ci wdzięczna abyś dodała siebie do moich obserwatorów. Bardzo mi na tym zależy. Z góry dziękuje.
Pozdrawiam. ;*
Biedne zwierzaaki :( ale takie jest życie... ja bym nie zniosła, gdyby zdechło mi moje zwierzę. Dziękuję za komentarz :) a ciasteczka zrobię myślę w najbliższym czasie :D
OdpowiedzUsuńHmm :) z moich znajomych nikt raczej nie prowadzi blogów, przynajmniej nie rozmawiamy na ten temat :) Myślę, że jeśli będziesz ciekawie go prowadzić, czytelnicy szybko się znajdą :)
OdpowiedzUsuńSmakowicie wyglądają
OdpowiedzUsuńhehe mam już 29 obserwatorów, postaraj się żeby mieć więcej xd
OdpowiedzUsuńStaram się. Ale mi jakoś się nie udaję. Nie wiem czy nie usunę bloga! ;( Nudzi mnie trochę~! ... ;)
OdpowiedzUsuńAle jak na razie to poczekam z tydzien, chciałabym mieć chociaż z 30 obserwatorów. Ale w moim przypadku to jest chyba nie możliwe... ;( . ;)
OdpowiedzUsuńDlaczego nie możliwe?!
OdpowiedzUsuńNo bo mój blog jest mało ciekawy, głupi itd..
OdpowiedzUsuńta, teraz to już Ci odwaliło zupełnie. Twój blog bardzo fajnie się czyta
OdpowiedzUsuńCiastka pieguski''good''inviting smaku. stajesz się wyznawcą, które przetrwały do 111 na moim blogu. Mam nadzieję, że sukces jest zawsze z wami i zawsze będzie błogosławiony.
OdpowiedzUsuńwyglądają smakowicie :> nie wiem czemu ale kojarzą mi się z Scooby-chrupkami z bajki Scooby Doo haha. a ile mniej więcej kalorii może mieć takie jedno ciasteczko? ;>
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia ile może mieć kalorii. ;)
OdpowiedzUsuń